Kariera Min-jae Kima rozwija się w szybkim tempie. Jeszcze w 2021 roku występował on w Beijing Guo’an. Po pierwszym półroczu przeniósł się on za zaledwie trzy miliony euro do Fenerbahçe. Wystarczył jeden sezon w Turcji, by o jego transfer pokusiło się Napoli. Włoski klub zapłacił za niego już 18 milionów.
Na Półwyspie Apenińskim mierzący 190 centymetrów wzrostu środkowy obrońca w mgnieniu oka potwierdził swoją klasę. Azjata bardzo pewnie prezentuje się w barwach „Azzurrich” i śmiało można go nazwać jednym z czołowych defensorów w całej Serie A.
Wysoka forma rzecz jasna zaowocowała doniesieniami na temat zainteresowania jego osobą kolejnych klubów. Jak podaje jednak Fabrizio Romano, nie ma szans na to, by odszedł on z zespołu w trakcie zimowego okna.
„Kim dokończy sezon w Neapolu podobnie jak Chwicza Kwaracchelia. Klub szykuje już dla nich nowe kontrakty” - napisał włoski dziennikarz.
Dyrektor sportowy „Azzurrich” Cristiano Giuntoli potwierdził, że w umowę Kima wpisana jest klauzula dotycząca jego odejścia, ale będzie ona ważna tylko przez 15 dni lipca.