W czwartek Arsenal rozegra na wyjeździe spotkanie w ramach drugiej kolejki Ligi Europy. Stołeczny klub zmierzy się z Karabachem Agdam. Unai Emery nie będzie mógł skorzystać tego dnia z pomocy Henrikha Mkhitaryana.
Pomocnik będzie musiał obejrzeć najbliższą potyczkę swojego zespołu z perspektywy widza. Wszystko przez napięcia polityczne na linii Azerbejdżan - Armenia.
Oba te państwa nie utrzymują żadnych stosunków dyplomatycznych z powodu konfliktu o Górski Karabach. W ostatnich latach wzrosło także ryzyko podjęcie przez którąś ze stron działań zbrojnych.
Następstwem tej sytuacji jest fakt, że obywatele obu nacji nie mogą przekraczać granicy państwa wroga. W przeszłości robiono wyjątki, jeśli chodzi o profesjonalnych sportowców. W tej sprawie władze pozostały jednak nieugięte.
To nie pierwszy raz, kiedy Mkhitaryan nie wystąpi w meczu przeciwko ekipie z Azerbejdżanu. Podobna sytuacja miała miejsce w 2015 roku, kiedy to jeszcze będąc zawodnikiem Borussii Dortmund, nie zagrał w spotkaniu wyjazdowym przeciwko Gabali w Lidze Europy.