MŚ: Queiroz odchodzi z Iranu

fot. Transfery.info
Jarosław Matoga
Źródło: Publico

Carlos Queiroz oświadczył, że po zakończeniu mistrzostw świata zakończy swoją współpracę z reprezentacją Iranu.

Portugalczyk potwierdził, że włodarze irańskiej federacji byli skłonni zaoferować mu nową umowę, jednak sam Queiroz nie jest zainteresowany dalszą pracą z kadrą Iranu. Dla 51-letniego szkoleniowca szczególnie uciążliwe są ograniczenia finansowe, które bardzo utrudniają pracę z reprezentacją: - Nie mamy wystarczającego wsparcia od rządu. Oczywiście jest jakieś zainteresowanie naszą drużyną, ale nie takie, dzięki któremu cała ligowa piłka w Iranie mogłby się rozwijać - stwierdził Portugalczyk.

Queiroz podkreślił, że jest bardzo zadowolony z faktu, że irańska federacja złożyła mu propozycję nowego kontraktu, bo świadczy to o jakości wykonywanej przez niego pracy. Jak jednak zapowiedział, jego decyzja o odejściu jest ostateczna.

Do czasu rozstania z Iranem, Queiroz chce jak najlepiej przygotować swoją drużynę do pozostałych spotkań na brazylijskim mundialu. Po remisie z Nigerią w pierwszej serii gier, Iran podejmie Argentynę, zdaniem portugalskiego selekcjonera, jedną z najlepszych drużyn na świecie : - Trudno na świecie znaleźć drużynę z taką reputacją i prezentującą taką jakość. To jedna z pięciu najlepszych drużyn świata. W pełni gotowym do starcia z Argentyną mógłbym być kiedy miałbym 20 lat na przygotowanie do takiego meczu. Teraz muszę wpłynąć już tylko na mentalne i psychiczne nastawienie moich graczy do tego spotkania.

Carlos Queiroz jest trenerem irańskiej kadry od kwietnia 2011 roku. 

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Wyczekiwany transfer Legii Warszawa zagrożony?! „Nic nie jest przesądzone” Zgrzyt w szatni FC Barcelony. Robert Lewandowski podpadł zawodnikowi Radomiak Radom zmieni trenera?! Kandydat na rozmowach OFICJALNIE: John van den Brom w nowym klubie. Zaczął od poruszającego apelu Transfery - Relacja na żywo [01/05/2024] Wesley Sneijder bez litości dla gracza Realu Madryt. „On jest niegodny tego klubu! To było okropne...” „Błędy za stracone gole spadają na jego konto”. Thomas Tuchel wskazał winnego w Bayernie Monachium

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy