Od początku sezonu 2014/2015 Munir występował w podstawowym składzie Barcelony, choć wcześniej nie miał nawet debiutu w zespole. W całej Hiszpanii wiązano ze skrzydłowym olbrzymie nadzieje, dlatego po drugim ligowym spotkaniu w karierze otrzymał powołanie do reprezentacji Hiszpanii. „La Furia Roja” chciała sobie zaklepać prawa do, jak wtedy uważano, jednego z największych talentów na świecie i dała mu szansę debiutu, wpuszczając na boisko na trzynaście minut przed końcem meczu Eliminacji do Mistrzostw Europy z Macedonią.
Kolejne lata mijały, a Munir z tygodnia na tydzień coraz bardziej przygasał. Po wspomnianym debiucie nie doczekał się choćby minut rozegranej w barwach hiszpańskiej kadry, dlatego zaczął żałować tak szybko zaliczonego debiutu w tej drużynie. Dzisiaj 22-letniemu piłkarzowi marzy się możliwość gry dla Maroko, które za kilka miesięcy zaprezentuje się na Mistrzostwach Świata w Rosji.
W tym celu wypożyczony do Deportivo Alavés z Barcelony skrzydłowy poprosił marokańską federację o poparcie jego prośby w FIFA. Urodzony w Hiszpanii piłkarz również sam wybrał się do najważniejszej organizacji piłkarskiej, prosząc o obronę praw piłkarzy z kilkoma obywatelstwami. FRMF już kilkakrotnie w przeszłości wyrażało zainteresowanie ponowną możliwością do powołania Munira, więc może być zainteresowane pomocą 22-latkowi.