Malága może mówić o sporym pechu. Z powodu kontuzji z gry wypadło dwóch napastników - Nordin Amrabat i Juanmi - i drużyna z La Rosaleda nie bardzo ma kim straszyć w ataku. Co prawda zostali jeszcze Roque Santa Cruz i Ezequiel Rescaldani, ale dwóch zawodników przedniej formacji to dla trenera Javiego Gracii zdecydowanie za mało.
W związku z tym klub chciałby ściągnąć jeszcze jednego napastnika. Padło na Mauro Zárate, który od lata jest zawodnikiem West Hamu. W obecnym sezonie jednak tylko dwa razy wychodził na boisko w podstawowym składzie "Młotów" i nie jest specjalnie zadowolony ze swojej pozycji w klubie.
Jego sytuację uważnie monitorują wodarze z Malagi i zamierzają zaproponować zawodnikowi wypożyczenie.