Neymar: Jestem najlepszy na świecie... Tamci dwaj są z innej planety

fot. Transfery.info
Redakcja
Źródło: Goal

Neymar tryska pewnością siebie i humorem przed pierwszymi meczami na mundialu.

Neymar jest liderem reprezentacji Brazylii, która, podobnie jak przed czterema laty, jest uznawana za jednego z faworytów do wygrania rozpoczętych w czwartek Mistrzostw Świata. Podobnie ma się sytuacja z Lionelem Messim w Argentynie i Cristiano Ronaldo w Portugalii, a więc dwoma zawodnikami, do których nieustannie jest porównywany brazylijski gwiazdor.

- Mówiąc z całą skromnością - jestem w tej chwili najlepszym piłkarzem na ziemi. Bo Messi i Ronaldo są nie z tego świata - żartował 26-latek.

Później jednak przyznał, że indywidualne trofea i wyróżnienia w tej chwili go nie interesują, bo najważniejsza jest reprezentacja.

- Bycie najlepszym na świecie nie jest moim celem. Jest nim zdobycie mistrzostwa świata. To ucieszyłoby najbardziej mnie, moją rodzinę i mój naród - stwierdził. 

Brazylijczyk był też pytany o to, czy boi się polowania na swoje nogi, na co często narzekał w przeszłości. Mocno spóźnieni obrońcy faulują go znacznie częściej i brutalniej niż innych zawodników, co niejednokrotnie prowadziło do wybuchów frustracji 26-latka.

- Kopanie i wślizgi to nie moja robota. Kiedy będą mnie kopać, zamierzam grać i dryblować dalej. Może wtedy rywale będą sfrustrowani. Jeśli będę zdenerwowany, dam sobie chwilę, żeby się uspokoić. Nie zamierzam dać sędziemu żadnej szansy na odesłanie mnie do szatni. Jestem w tym roku jeszcze lepiej przygotowany na mundial, niż cztery lata temu - powiedział gwiazdor PSG.

W fazie grupowej mundialu Neymar i jego koledzy zmierzą się ze Szwajcarią, Kostaryką i Serbią. Pierwsze spotkanie zagrają przeciwko Helwetom już w niedzielę o 20:00.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marek Papszun ze wzmocnieniem z Lecha Poznań?! W 2030 roku chce zostać prezydentem! Zdobył z Wisłą Kraków mistrzostwo Polski Borussia Dortmund bliżej upragnionego finału Ligi Mistrzów. PSG zmuszone odrobić straty w rewanżu [WIDEO] „Xabi Alonso chciałby poprowadzić te kluby” Kosztował 15 milionów euro, teraz PSG nie wie, co z nim zrobić „Wrócę do FC Barcelony po sezonie” Liga Mistrzów: Składy na Borussia Dortmund - PSG [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy