Nicolas Pépé z zaskakującym hitowym transferem?! Szykuje się odejście z Arsenalu

fot. SOPA Images/SIPA/PressFocus
Karol Brandt
Źródło: Footmercato.net

Nicolas Pépé, który szuka drogi ucieczki z Arsenalu, został zaoferowany kilku klubom, w tym Paris Saint-Germain. Francuzi nie wykluczają transferu Iworyjczyka - podaje Footmercato.net.

Ángel Di María pożegnał się z już z kibicami paryskiej ekipy, a przygotowywana od kilku miesięcy operacja sprowadzenia Ousmane’a Dembélé nie została zatwierdzona przez Luísa Camposa.

Portugalczyk, który wciąż nie został oficjalnie przedstawiony jako nowy dyrektor sportowy mistrza Francji, szuka kogoś, kto mógłby zaoferować drużynie większą regularność, a przy tym nie łapałby tak często urazów.

Tu pojawia się kandydatura Nicolasa Pépé. Obaj panowie swego czasu pracowali razem w Lille OSC, a pół roku po odejściu szefa pionu sportowego Iworyjczyk został sprzedany do Arsenalu za 80 milionów euro.

Pierwszy sezon nominalnego prawoskrzydłowego w Londynie nie był zbyt udany, ale w drugim zaprezentował się o niebo lepiej (16 goli oraz pięć asyst). Wówczas liczono, że to dopiero początek, a później będzie tylko lepiej. Tak się jednak nie stało.

W tym roku blisko 27-letni zawodnik ani razu nie zagrał w podstawowym składzie i dlatego chce zmienić otoczenie.

Jak informuje Footmercato.net, jego agenci już zaoferowali usługi lewonożnego piłkarza kilku klubom, w tym właśnie PSG.

Campos nie wyklucza angażu Pépé i ma go w swoim notesie.

***

Nicolas Pépé niezadowolony ze swojej sytuacji w Arsenalu. „To frustrujące”

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marek Papszun ze wzmocnieniem z Lecha Poznań?! W 2030 roku chce zostać prezydentem! Zdobył z Wisłą Kraków mistrzostwo Polski Borussia Dortmund bliżej upragnionego finału Ligi Mistrzów. PSG zmuszone odrobić straty w rewanżu [WIDEO] „Xabi Alonso chciałby poprowadzić te kluby” Kosztował 15 milionów euro, teraz PSG nie wie, co z nim zrobić „Wrócę do FC Barcelony po sezonie” Liga Mistrzów: Składy na Borussia Dortmund - PSG [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy