Pomocnik przez ostatnie pięć lat grał w Bayernie Monachium, do którego dołączył właśnie z Lyonu. Przez ten okres reprezentant Francji strzelił 21 goli i zaliczył 15 asyst w 118 spotkaniach różnych rozgrywek.
Okazuje się, że siedmiokrotny mistrz kraju może upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Podczas gdy przeprowadzka Lacazette'a wydaje się już „przyklepana”, Lyon zapatruje się na przywitanie kolejnego wolnego agenta - Tolisso.
Zdobywca Ligi Mistrzów bronił barw Olympique'u w latach 2013-2017. Początkowo częściej pełnił funkcję defensora, lecz później został on przebranżowiony na zawodnika środka pola.
Po kilku latach jego talent przykuł uwagę skautów z Bawarii. W końcu Bayern zdecydował się pozyskać piłkarza za ponad 40 milionów euro, co stanowiło wówczas klubowy rekord.
Aktualnie trwają zaawansowane rozmowy pomiędzy Lyonem a przedstawicielami 27-letniego Tolisso.
Mówi się, że drugoplanowy zawodnik Juliana Nagelsmanna jest chętny wrócić na stare śmieci, nawet kosztem braku udziału w Lidze Mistrzów, bowiem zależy mu też na regularnej grze w wyjściowej jedenastce.
Nie należy też zapominać, że środkowy pomocnik znajduje się w kręgu zainteresowania selekcjonera Didiera Deschampsa, a w razie zwyżki formy mógłby nawet powalczyć o mundial.
***