Skrzydłowy reprezentacji Francji przeszedł dość nietypową operację - usunięcia krwiaka, uciskającego nerw, na pośladku i nie zdąży powrócić do pełni formy przed dwumeczem z "Kanonierami".
Bayern na łamach oficjalnej strony potwierdził, iż 30-letni gracz na pewno nie wystąpi w pierwszym spotkaniu Ligi Mistrzów.
"Franck przeszedł operację, dzięki której pozbyto się nacisku na nerw. Teraz zawodnik rozpoczął rehabilitację. Do treningów wróci za jakiś czas, jednak na pewno opuści kilka spotkań, w tym mecz w ramach Ligi Mistrzów" - to oficjalne stanowisko klubu.
Ribéry jest jednym z najważniejszych zawodników Bayernu, Został niedawno wybrany trzecim piłkarzem globu, gdzie ustąpił tylko Cristiano Ronaldo oraz Lionelowi Messiemu.