Niezgoda z czarnym scenariuszem. OFICJALNIE: Napastnika czeka operacja

fot. Portland Timbers
Norbert Bożejewicz
Źródło: Portland Timbers

Jarosław Niezgoda zerwał więzadło krzyżowe w lewym kolanie i przez dłuższy czas nie będzie mógł występować w Portland Timbers.

Środkowy napastnik rozpoczął pojedynek z Vancouver Whitecaps (1:0) w gronie zawodników rezerwowych.

Były piłkarz między innymi Ruchu Chorzów czy Legii Warszawa pojawił się na boisku dopiero w 78. minucie spotkania i niestety nie zdołał go dokończyć z powodu poważnego urazu odniesionego w doliczonym czasie gry.

Jarosław Niezgoda starł się wówczas z jednym z defensorów kanadyjskiej drużyny i nie był następnie w stanie podnieść się z murawy o własnych siłach.

25-latek został natychmiast po tym zdarzeniu przewieziony do szpitala, gdzie po przejściu szczegółowych badań potwierdził się dla niego najczarniejszy scenariusz stwierdzający, że zerwał on więzadło krzyżowe w lewym kolanie.

„Jarosław Niezgoda, przegapi pozostałą część sezonu po tym, jak wynik rezonansu magnetycznego ujawnił zerwany ACL w lewym kolanie. Niezgoda, który doznał kontuzji w niedzielnym wygranym 1:0 meczu z Vancouver Whitecaps FC na Providence Park, przejdzie operację w poniedziałek 9 listopada. Harmonogram powrotu zostanie ustalony zgodnie z procedurą” - czytamy na oficjalnej stronie Portland Timbers.

Środkowy napastnik trafił do „Drwali” pod koniec stycznia i od tego czasu wystąpił w 21 spotkaniach amerykańskiego zespołu, w których strzelił osiem goli oraz zaliczył dwie asysty.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Kluby z Ekstraklasy mogą zagiąć parol na bohatera finału Pucharu Polski Kibice Chelsea z oprawą i klarownym przekazem w sprawie piłkarza „The Blues” [FOTO] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy