W ostatnim czasie Real Betis musiał zmierzyć się ze sporym ciosem, bowiem z zespołu ze względu na kontuzję został wyeliminowany Zouhair Feddal. Marokańczyk na początku lutego doznał częściowego zerwania ścięgna Achillesa i jego powrót przewidywany jest dopiero na początek lipca.
Ze względu na kontuzję 29-latka Real Betis poszukuje zawodnika, który może występować jako defensywny pomocnik i środkowy obrońca. Hiszpanie mają utrudnione zadanie, bowiem okno transferowe zakończyło się niemal dwa tygodnie temu i aktualnie mogą zatrudnić jedynie piłkarza, który nie jest związany umową z innym pracodawcą.
Choć pole manewru jest znacznie ograniczone, to Betis znalazł odpowiedniego kandydata, którym jest Alex Song. Kameruńczyk w ostatnim dniu okna transferowego rozwiązał umowę z Rubinem Kazań i może bez przeszkód związać się z nowym pracodawcą.
Ostatnie sezony w wykonaniu 30-latka nie należały do najlepszych, ale w przeszłości reprezentował on między innymi Arsenal, Barcelonę czy West Ham. Po opuszczeniu Rosji o Songa zabiegała już czerwona latarnia Serie A, czyli Benevento, ale zawodnik odprawił Włochów z kwitkiem. Wydaje się, że Betis ma znacznie większe szanse na jego pozyskanie, o ile będzie w stanie spełnić żądania finansowe piłkarza.