Kiedy Szwed niespełna rok temu doznał kontuzji więzadeł w kolanie, jego dalsza kariera zawisła na włosku. Dzięki pracy lekarzy zawodnikowi udało się jednak wrócić do zdrowia, a w procesie leczenia uczestniczył między innymi doktor Freddie Fu Ho-keung. Pochodzący z Hongkongu specjalista udzielił wywiadu „South China Morning Post”, w którym wypowiedział się na temat transferu zawodnika.
Niedawno Manchester United poinformował o rozwiązaniu umowy z napastnikiem, a wkrótce po tym oficjalnie potwierdzone zostało, iż „Ibra” trafił do Major League Soccer, a konkretnie do Los Angeles Galaxy. Mogłoby się wydawać, że powodem przedwczesnego odejścia gracza były problemy z kontuzjami, ale lekarz twierdzi, że było zgoła inaczej.
- On dobrze dogadywał się z José Mourinho. Lubił Manchester United, przed kontuzją był tam bohaterem - powiedział Fu Ho-keung.
- Chciał zobaczyć, czy uda nam się doprowadzić do jego powrotu i wygrać więcej trofeów, szczególnie chodziło o Ligę Mistrzów. Kiedy United przegrało z Sevillą, moim zdaniem, on po prostu uznał, że to już koniec. Tak to odczuwam.
- United nie będzie również w stanie odrobić straty do City w Premier League. Być może wygrają FA Cup, to także ważne trofeum, ale nie tak istotne jak Liga Mistrzów. Wcześniej udało mu się osiągnąć całkiem sporo, wygrał praktycznie każde istotne rozgrywki. Niestety, United przegrało z Sevillą. Myślę, że mógłby tam zostać dłużej, ale nie rozmawialiśmy o tym.
Lekarz potwierdził też, że Ibrahimović znajduje się w świetnej formie zdrowotnej.
- Kontuzja? Zlatan radzi sobie bardzo dobrze, ciągle sprawdzaliśmy jego stan poprzez badania i testy. Nie ma nawrotu kontuzji. Oceniłbym go na szóstkę, zapewniłem Galaxy, że wszystko będzie z nim dobrze. Ich lekarz również go sprawdził, musiał to zrobić, bo to duży transfer. On naprawdę nie miał urazów, po prostu wymagał od siebie tak dużo. Zwykłe bóle.