Kilka dni temu Stal Mielec poinformowała o rozstaniu z Aleksandyrem Kolewem. Bułgar nie spełnił pokładanych w nim nadzie, dlatego nie znalazło się dla niego miejsce w kadrze przedstawiciela Ekstraklasy na rundę wiosenną.
Mimo to początkowo wydawało się, że pozostanie w Polsce, bo zainteresowanie jego usługami przejawiały takie zespoły pierwszoligowe, jak Puszcza Niepołomice oraz Korona Kielce. Ostatecznie jednak niewiele z tego wynikło.
Atakujący nie był skory, żeby przystać na propozycje wspomnianych ekip i postanowił wrócić do ojczyzny. Od teraz będzie grał dla CSKA 1948 Sofia.
Nowy zespół 29-latka, który grał w przeszłości między innymi dla Sandecji Nowy Sącz, Arki Gdynia oraz Rakowa Częstochowa, to obecnie dziesiąta siła bułgarskiej ekstraklasy. Celem na ten sezon jest utrzymanie.
Kolew rozegrał w tym sezonie siedem meczów, w których zdobył jednego gola.