Po przedłużeniu współpracy z Andrew Robertsonem działacze Liverpoolu nie zamierzają zwalniać tempa. Kolejnym graczem po Szkocie, który przedłużył pobyt na Anfield, jest Trent Alexander-Arnold.
Podpisanie nowego kontraktu przez 20-latka wiąże się z sowitą podwyżką. Umowa zawarta między stronami ma obowiązywać do 30 czerwca 2024 roku.
- Jestem zachwycony tym, że otrzymałem tę propozycję. Nie miałem żadnych wątpliwości, by podpisać kontrakt. Spędziłem tu wiele lat i mam nadzieję na kolejne. Wierzę, że stać nas na osiąganie dużych sukcesów — powiedział prawy defensor.
Alexander-Arnold rozegrał w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach 22 spotkania. Na jego dorobek złożył się jeden gol i trzy asysty.