Doświadczony napastnik z uwagi na odniesiony uraz więzadła krzyżowego przedniego stracił drugą część minionego sezonu i nie zdołał pomóc walijskiemu klubowi utrzymać się na poziomie Premier League.
Iworyjczyk przez odniesioną kontuzję stracił także jakiekolwiek szanse na opuszczenie szeregów „Łabędzi” przed startem trwających rozgrywek i na dodatek długo dochodził do pełni sił, o czym świadczy fakt, że dopiero w październiku rozpoczął normalne treningi w Swansea City.
Od tego czasu 30-letni zawodnik rozegrał jednak tylko siedem spotkań dla ekipy z Liberty Stadium, w których zdobył jednego gola.
Wilfried Bony pomimo małej liczby gier nie narzekał na brak zainteresowania. W mediach pisało się, że chęć jego pozyskania wyrażały zespoły ze Stambułu. Ostatecznie reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej postanowił obrać inny kierunek i najbliższe pół roku spędzi na wypożyczeniu w Al-Arabi SC.
Środkowy napastnik jest trzecim zagranicznym piłkarzem sprowadzonym przez katarski klub w ostatnich tygodniach. Przed nim umowy z tą drużyną podpisali Víctor Vázquez i Morteza Pouraliganji.