Przedstawiciel I ligi w sezonie 2022/2023 zdecydował się postawić na bardzo doświadczony duet bramkarzy. Do 35-letniego Michała Gliwy dokooptowany został o rok starszy Mateusz Kos.
Początkowo ten pierwszy miał zapewnione miejsce w składzie. Wszystko zmieniło się podczas rundy wiosennej.
19 marca doszło do roszady na pozycji golkipera, a ten, który bronił jedynie w pucharach, zaczął być oglądany także w lidze.
Kos rozgrywki zakończył z bilansem 11 meczów oraz sześciu czystych kont, co oczywiście jest bardzo udanym rezultatem.
Następstwem tego było rozpoczęcie rozmów w sprawie dalszej współpracy. Porozumienie zostało osiągnięte.
Zawodnik, który spędził aż osiem lat w Rakowie Częstochowa i zgromadził 81 występów, podpisał nowy kontrakt.
Dokument wiąże Polaka z Zagłębiem Sosnowiec do 30 czerwca 2024 roku. Dodatkowo znalazł się w nim zapis o możliwości przedłużenia pobytu o 12 miesięcy.
Kos w swoim seniorskim CV ma również Skrę Częstochowa, Skalnik Gracze czy Polonię Nysa.
***
OFICJALNIE: Pierwsze zmiany kadrowe w Zagłębiu Sosnowiec. Trzech piłkarzy odchodzi z klubu