"Wilki" pilnie poszukiwały nowego trenera po tym, jak za bardzo słabe wyniki zespołu zwolniony w sobotę został Stale Solbakken. Wybór padł na Saundersa, który prowadził w tym sezonie Doncaster Rovers, zespół grający w League One. Były już zespół Walijczyka pod jego wodzą spisywał się bardzo dobrze zajmując aktualnie drugie miejsce w tabeli.
Po podpisaniu kontraktu nowy trener Wolverhampton powiedział:
- Jestem bardzo dumny z tego, że zostałem menadżerem wielkiego klubu. Jestem również trochę rozczarowany, ponieważ pozostawiłem Doncaster, ale nie mogłem odrzucić takiej możliwości. Jestem ambitny i chcę pracować na najwyższym poziomie. Mój cel jest prosty i jest nim powrót do Premier League. Wierzę, że mamy odpowiednich zawodników, aby to zrobić. Każdy musi robić to co powinien. Jeśli tego nie rozumiesz, to nie może się to udać. Jeśli jednak wiesz o co chodzi to nie ma powodu, przez który nie moglibyśmy wspiąć się w tabeli i dostać się do wyższej ligi.
Saunders to były napastnik, który cieszył się dobrą karierą. Jeszcze jako aktywny zawodnik zdobył Puchar Anglii z Liverpoolem, czy Puchar Ligi z Aston Villą. Wystąpił także w 75 meczach reprezentacji Walii zdobywając w nich 22 bramki. Po zawieszeniu butów na kołku pracował jako trener w Blackburn, czy Newcastle, a także jako asystent w reprezentacji swojego kraju. Jako menadżer prowadził Wrexam, Doncaster, a teraz także Wolverhampton.
Oficjalnie: Dean Saunders menadżerem Wolverhampton
Wolverhampton oficjalnie potwierdził, że wolne miejsce na stanowisku menadżera zajął Dean Saunders.