Od kilku dni trwają w Barcelonie zamieszki spowodowane wyrokiem Sądu Najwyższego, który skazał liderów ruchów niepodległościowych Katalonii na kary od dziewięciu do 13 lat pozbawienia wolności.
Katalończycy domagają się ich uwolnienia i wątpliwe, aby sytuacja została szybko opanowana. Cała atmosfera była dodatkowo podgrzewana przez fakt zbliżającego się El Clásico, które swoim terminem nakładało się na planowaną demonstrację.
Z tego też powodu przedstawiciele hiszpańskiego futbolu debatowali nad możliwą zmianą terminu rozegrania tego meczu lub przeniesieniem go Estadio Santiago Bernabéu.
Ostatecznie Komitet Rozgrywek po przeanalizowaniu całej sytuacji postanowił odwołać spotkanie zaplanowane na 26 października i dał wolną rękę obu klubom na wyznaczenie nowego terminu rozegrania tego pojedynku.
Jeżeli zespoły nie osiągną porozumienia w tej kwestii do 21 października do godziny 10:00, to wówczas nową datę El Clásico wyznaczy Komitet Rozgrywek.
Do tej pory spekulowano w mediach, że „Duma Katalonii” i „Królewscy” chcą zmierzyć się ze sobą 18 grudnia. Ten termin koliduje jednak z rozgrywkami Pucharu Króla i dlatego na chwilę obecną bardziej prawdopodobnym dniem rozegrania tego spotkania jest 4 lub 7 grudnia.