OFICJALNIE: Empoli pogodziło się z utratą Szymona Żurkowskiego? Pozyskano nowego środkowego pomocnika

fot. Matteo Bracali / Shutterstock.com
Paweł Hanejko
Źródło: Empoli

Empoli w środę poinformowano o sprowadzeniu nowego środkowego pomocnika, Alberto Grassiego. Na razie nie wiadomo, czy zamyka to temat powrotu Szymona Żurkowskiego.

W poprzednim sezonie jednym z motorów napędowych ówczesnego beniaminka, czyli Empoli był wypożyczony z Fiorentiny Szymon Żurkowski. Ekipa ta miała możliwość wykupienia Polaka, ale ostatecznie z tego prawa nie skorzystała.

Później 24-latek rozpoczął przygotowania do sezonu z zespołem Vincenzo Italiano i jak na razie nie wiadomo, gdzie spędzi następne miesiące. Przed nim bardzo trudna decyzja, bo wielkimi krokami zbliżają się Mistrzostwa Świata, a Czesław Michniewicz bardzo na niego liczy.

Żurkowski na razie otrzymał kilkanaście minut w meczu pierwszej kolejki. Jego Fiorentina pokonała beniaminka Cremonese w stosunku 3-2, a on sam zanotował asystę przy jednym z trafień.

Niedawno pojawiły się ponowne plotki na temat powrotu Polaka do Empoli. W środę jednak ta ekipa pozyskała nowego środkowego pomocnika.

Jest nim Alberto Grassi, który przenosi się do tej drużyny z Parmy w ramach wypożyczenia. Porozumienie, które zawarły strony, będzie obowiązywało do 30 czerwca 2023 roku.

Na razie nie wiadomo, czy definitywnie zamyka to pomysł powrotu Żurkowskiego do Empoli.

Grassi poprzednich kilkanaście miesięcy spędził w ramach transferu czasowego w Cagliari Calcio. Tam w 31 meczach zanotował dwie asysty.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Dawid Szwarga wbija szpilkę przełożonym? „Tego było za dużo” Prezes Lechii Gdańsk o zaległych opłatach za transfery. Jest również stanowisko Łotyszy Sędzia Tomasz Kwiatkowski wyjaśnił kontrowersje finału Pucharu Polski Marco Reus zanotuje ciekawy transfer?! OFICJALNIE: Marco Reus odchodzi z Borussii Dortmund Xavi tajemniczo! Robert Lewandowski niepewny przyszłości?! Gonçalo Feio zatrzyma rozchwytywanego zawodnika w Legii Warszawa?!

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy