Klub z Barcelony poinformował, że 28-latek podpisał dzisiaj trzyletnią umowę, co oznacza, że po udanym dla siebie rocznym wypożyczeniu dłużej pogra w zespole prowadzonym przez Quique Sancheza Floresa. Jego dotychczasowy pracodawca - Valencia CF - zainkasuje 1,5 miliona euro z tytułu transferu.
Z komunikatu wynika, że Espanyol nie tyle co postanowił zatrzymać Argentyńczyka na stałe, ale wręcz był do tego zmuszony zapisami w umowie tymczasowego pobytu. Na Estadi Cornellà-El Prat na pewno nie żałują jednak wydanych pieniędzy.
Wspomniane 1,5 miliona euro wydaje się promocją, biorąc pod uwagę dokonania Piattiego w trakcie wypożyczenia. Filigranowy skrzydłowy w 30 występach w LaLiga zanotował 10 trafień i 11 asyst, będąc zatem bezsprzecznie kluczową postacią drużyny. Nie dziwi zatem, że w umowę wpisano mu klauzulę w wysokości 30 milionów euro.
To drugi piłkarz, którego Espanyol wykupił w ostatnich dniach. Wczoraj poinformowano o pozyskaniu Diego Lópeza z Milanu.