„Fenerbahçe od 20 lat walczy z niesprawiedliwym systemem piłkarskim w Turcji. Społeczność naszego klubu demonstruje sprzeciw wobec nieuczciwych praktyk, zarówno za pomocą metod sportowych, jak i prawnych.
Podczas meczu z Trabzonsporem, który odbył się 17 marca 2024 roku, z powodu niewystarczających środków bezpieczeństwa na boisko wtargnęły setki osób, które próbowały zaatakować naszych zawodników. Działania obronne piłkarzy przed zorganizowaną napaścią w Trabzonie, Turecka Federacja Piłki Nożnej uznała za godne kary.
Jedną z decyzji podjętych na Nadzwyczajnym Zgromadzeniu Ogólnym członków Fenerbahçe z 2 kwietnia 2024 roku było przełożenie meczu o Superpuchar na późniejszy termin ze względu na spotkania ćwierćfinałowe Ligi Konferencji Europy oraz żądanie, aby mecz poprowadził zagraniczny sędzia. W przeciwnym razie Fenerbahçe miało wystawić drużynę U-19 albo w ogóle nie wziąć w nim udziału. Stosowny wniosek klubu odrzuciła jednak Turecka Federacja Piłki Nożnej.
Podkreślamy, że wyszliśmy na boisko nie po to, żeby zwyciężyć, ale by bronić prawdy i w tym historycznym dniu dla tureckiej piłki nożnej chcemy wyrazić nasze stanowisko” - napisano.
Mecz o Superpuchar Turcji pomiędzy Fenerbahçe a Galatasaray pierwotnie zaplanowano na 29 grudnia 2023 roku w Arabii Saudyjskiej, jednak nie doszło do jego rozegrania ze względu na sprzeciw gospodarzy wobec upamiętnienia tureckiego bohatera narodowego Atatürka.