Szwed przez ostatnie cztery lata reprezentował barwy tureckiej Kasımpaşy, dla której zdołał zagrać w sumie 107 meczach Süper Lig. Bardziej znany jest jednak z występów w PSV Eindhoven oraz Rennes, a także pojedynczych epizodów w Manchesterze City. Doświadczony golkiper na samym początku swojej dorosłej kariery trafił też do Juventusu, ale dla "Starej Damy" nawet nie zadebiutował.
Teraz 34-latek zdecydował się na powrót na stare śmieci. Podpisał dwuletni kontrakt z Djurgårdens, którego graczem był już w latach 2001-2004. Póki co nie wiadomo, czy klub z Tele2 Arena zapłacił coś za niego siódmej drużynie ligi tureckiej.
Isaksson to prawdziwa legenda szwedzkiej piłki nożnej. W reprezentacji "Trzech Koron" grał aż do tego roku. Karierę w niej, podobnie jak Zlatan Ibrahimović, zakończył po nieudanym dla Skandynawów Euro 2016. Przez 14 lat gry dla "Blågult" zdołał w niej rozegrać 133 mecze. Więcej od niego występów w kadrze mają na swoim koncie jedynie Anders Svensson i Thomas Ravelli.