Julian Draxler od jakiegoś czasu był łączony z opuszczeniem Paris Saint-Germain. Mówiło się o nim między innymi w kontekście przenosin do takich ekip, jak Inter Mediolan, Borussia Dortmund, Hertha oraz Bayer Leverkusen.
Ostatecznie jednak niewiele z tego wynikało i w stolicy Francji powoli zaczęli tracić nadzieję, że uda się pozbyć skrzydłowego.
Z odsieczą przyszła jednak Benfica, przygotowująca się do fazy grupowej Ligi Mistrzów (jej rywalami będą Maccabi Hajfa, Juventus i... PSG). Portugalczycy od samego początku przejawiali w tej sprawie dużą determinację i na kilka godzin przed końcem letniego okna transferowego dopięli wszelkie formalności.
Draxler przenosi się na zachód Europy w ramach wypożyczenia do 30 czerwca 2023 roku. Rzekomo brak w nim opcji wykupu.
Do tego Francuzi zobowiązali się pokryć większą część wynagrodzenia Niemca.
Na jakiś czas przygoda Draxlera z Paryżem zostaje zawieszona. Do ekipy rozgrywającej swoje mecze na Parc des Princes sprowadził go w styczniu 2017 roku Unai Emery za kwotę 36 milionów euro.
Od tamtej pory 28-latek zanotował blisko 200 meczów, a w tym czasie zdobył 26 bramek oraz do tego zanotował także 41 asyst.
Jego umowa z PSG obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku.