OFICJALNIE: Kalou opuszcza Europę. Czas na nowe wyzwanie

fot. Botafogo
Norbert Bożejewicz
Źródło: Botafogo

Salomon Kalou zasilił szeregi Botafogo.

Doświadczony ofensywny zawodnik znajdował się już od dłuższego czasu na celowniku przedstawicieli brazylijskiego klubu.

Ci nie ukrywali nawet tego, że starają się nawiązać współpracę z Iworyjczykiem i koniec końców udało im się namówić 34-letniego piłkarza do spróbowania swoich sił w drużynie z Ameryki Południowej.

Salomon Kalou został już przedstawiony jako nowy gracz Botafogo i wiele na to wskazuje, że związał się z nowym pracodawcą kontraktem obowiązującym do końca 2021 roku.

Wielokrotny reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej był przez ostatnie sześć lat związany z Herthą, z którą rozstał się w dość nieprzyjemny sposób po tym, jak został zawieszony w związku z naruszeniem wprowadzonych zasad bezpieczeństwa. Już wcześniej było jednak wiadomo, że władze zespołu z Berlina nie przedłużą z nim wygasającej umowy.

Były snajper Feyenoordu, Chelsea czy Lille wystąpił w sumie w 173 meczach niemieckiej drużyny, w których zdobył 53 bramki oraz zanotował 16 asyst.

Pragniemy również zaznaczyć, że Kalou jest drugą zagraniczną gwiazdą zatrudnioną przez „Fogão”. Przed nim kontrakt z Botafogo podpisał Keisuke Honda i wiele na to wskazuje, że na pozyskaniu tych dwóch zawodników przedstawiciele brazylijskiego klubu nie zamierzają poprzestać, ponieważ na ich celowniku znajdują się też tacy gracze jak John Obi Mikel czy Ricardo Quaresma.

Ponadto władze ekipy z Ameryki Południowej były skłonne nawiązać współpracę z Yayą Touré i Arjenem Robbenem. Pierwszy po miesiącach zwodzeń odmówił ostatecznie podpisania umowy z „Fogão”, a drugi zdecydował się wznowić karierę dla gry w Groningen.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Władze West Hamu zdecydowały w sprawie menedżera Bayern Monachium znowu dostał kosza. Następny trener powiedział „nie” Dawid Szulczek coraz bliżej osiągnięcia upragnionego celu Wzruszające obrazki. Vinicius Júnior zaprosił do swojego domu kibica z Polski [WIDEO] Legia Warszawa się na nim nie poznała, skorzystał na tym Jacek Magiera. „Niesamowity czas” gracza Śląska Wrocław Co dalej z Jadonem Sancho? Borussia Dortmund ma plan Dariusz Banasik docenił klasę rywali. „To zawodnicy, którzy spokojnie powinni grać w Ekstraklasie”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy