Casilla dołączył do Leeds w styczniu 2019 roku. Trafił do Anglii z Realu Madryt, więc w jego nowym klubie liczono na to, że wniesie do szatni bezcenne doświadczenie. Miało to pomóc drużynie w awansie do Premier League z Championship, ponieważ „Pawie” występowały wówczas na tym poziomie rozgrywek.
Hiszpański bramkarz już miesiąc po zasileniu zespołu otrzymał jednak zakaz występowania w ośmiu spotkaniach. Powodem takiej decyzji były rasistowskie komentarze, których dopuścił się wobec jednego z zawodników Charltonu.
Od tamtego momentu 34-latek stracił miejsce w wyjściowej jedenastce na rzecz Illana Mesliera.
Marcelo Bielsa na konferencjach prasowych bronił Kiko Casille i zaznaczał, że nie jest w jego oczach skreślony. Mimo to w zeszłym sezonie na boiskach Premier League golkiper rozegrał zaledwie trzy spotkania.
Latem w Leeds zapadła decyzja, że Hiszpan powinien zacząć rozglądać się za nowym pracodawcą. Dlatego dołączył on w ramach rocznego wypożyczenia do Elche. Na razie jednak nie wiadomo nic o tym, aby hiszpański klub miał możliwość wykupienia go po zakończeniu sezonu.