Niemiecki Union Berlin po świetnej poprzedniej kampanii ligowej, zwieńczonej zajęciem piątego miejsca, stara się wzmocnić swoją kadrę, kontraktując ciekawych zawodników. Dlatego też działacze berlińskiej ekipy zadbali wcześniej o angaż między innymi Jamiego Lewelinga czy Danilho Doekhiego, dwójki naprawdę obiecujących piłkarzy.
Kolejnym transferem „Die Eisernen” jest Jordan Siebatcheu, mający za sobą świetny sezon okraszony zdobyciem korony króla strzelców szwajcarskiej ekstraklasy.
26-letni Amerykanin parafował z niemiecką ekipą kontrakt ważny do 30 czerwca 2024 roku, a kwota jego wykupu wyniosła sześć milionów euro plus dwa miliony w postaci bonusów.
Jordan Siebatcheu swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w szkółce Stade Reims. W 2018 roku po dobrym okresie w Szampanii odszedł do Stade Rennais, gdzie finalnie zawiódł, stając się marginalną postacią drużyny.
Proces odbudowy swojej kariery Amerykanin rozpoczął trafiając do BSC Young Boys. W Bernie rosły snajper odżył, dzięki czemu działacze szwajcarskiej drużyny zakontraktowali go definitywnie.
Przed reprezentantem Stanów Zjednoczonych poważny test, podczas którego będzie musiał sprostać wymaganiom Bundesligi.
Jordan Siebatcheu minioną kampanię zamknął na 45 występach, 27 golach i pięć asystach.
Piłkarz, mający francuskie korzenie, od 2021 roku jest członkiem reprezentacji Stanów Zjednoczonych, zaliczył w niej do tej pory dziewięć spotkań.