37-latek z kibicami portugalskiego zespołu pożegnał się na specjalnie zorganizowanej ceremonii, podczas której tysiące sympatyków popularnych „Orłów” mogło po raz ostatni zobaczyć zawodnika w koszulce zespołu z Estádio da Luz.
Doświadczony zawodnik ostatnimi czasy coraz wyraźniej przegrywał z wiekiem oraz młodszymi konkurentami do gry w wyjściowym składzie. Z tego powodu w minionym sezonie wystąpił w zaledwie 16 spotkaniach ligi portugalskiej.
44-krotny reprezentant Brazylii zawitał do Lizbony w 2003 roku, w szybkim czasie wyrastając na filar defensywy wielokrotnych mistrzów Portugalii. Po odejściu Simão Sabrosy oraz Nuno Gomesa został też mianowany kapitanem drużyny, którą to funkcję pełnił do wiosny bieżącego roku.
W barwach Benfiki rozegrał łącznie ponad 300 spotkań, sięgając w tym czasie po 20 trofeów na krajowym podwórku. Do pełni sukcesu zabrakło tylko triumfu na arenie międzynarodowej, gdzie wraz z Benficą dwukrotnie przegrywał finał Ligi Europy.
Po zawieszeniu butów na kołku Luisão najprawdopodobniej podejmie w Benfice pracę w innym charakterze. Sam zastrzegł jednak, iż na chwilę obecną nie zamierza pracować w zawodzie trenera.