„Niebiescy” walczą w tym sezonie o awans do Ekstraklasy. Na ten moment podopieczni Jarosława Skrobacza znajdują się w zasięgu tego celu, plasując się na trzeciej lokacie w tabeli pierwszej ligi. Do pierwszego ŁKS-u Łódź chorzowska ekipa traci zaledwie pięć punktów.
Władze z Cichej zdają sobie sprawę, że w dalszej części kampanii będą potrzebowali szerokiej kadry i niezbędnego doświadczenia. Z tego powodu zadbano o kontrakt weterana boiskowych zmagań i ulubieńca kibiców - Łukasza Janoszki.
35-latek jeszcze do niedawna nie był pewny swej przyszłości. Jego umowa zakładała koniec współpracy wraz z końcem grudnia, co rodziło pewne wątpliwości. Finalnie ofensywny pomocnik zostanie w Chorzowie przynajmniej do lata.
Nowe porozumienie obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku i zawiera opcję kolejnego przedłużenia.
- Jestem zadowolony, że przedłużyłem kontrakt i zostaję w Ruchu. Zdaję sobie sprawę, że ostatnie pół roku nie było najlepsze w moim wykonaniu, ale uważam, że mogę jeszcze wiele dać tej drużynie, co pokazywałem w poprzednich sezonach. Przed nami ważna runda i na tym się już koncentruję - powiedział popularny „Ecik” na specjalnie zwołanej konferencji.
Janoszka w tym sezonie pojawiał się na murawie 18-krotnie, notując w tym czasie asystę.
Młodzieżowy reprezentant Polski do Ruchu Chorzów trafił po raz pierwszy już w 2005 roku. Większość tej przygody spędził jednak na wypożyczeniach.
W 2020 roku lewonożny zawodnik wrócił na Cichą, spędzając przedtem udany okres w Zagłębiu Lubin i krótki epizod w Stali Mielec.
Do tej pory trykot 14-krotnych mistrzów kraju przywdziewał 279 razy. Występy te okrasił 45 golami i 20 asystami.