OFICJALNIE: Mecz Sampdoria - Hellas odwołany. Ciąg dalszy chaosu we Włoszech

Norbert Bożejewicz
Źródło: Nicolò Schira | Regione Liguria | Lega Serie A

Poniedziałkowe spotkanie w ramach 26. kolejki Serie A pomiędzy Sampdorią a Hellasem zostało odwołane.

Epidemia koronawirusa zaczyna pojawiać się w kolejnych prowincjach Włoch, co naturalnie powoduje podjęcie stosownych kroków mających zapewnić bezpieczeństwo obywatelom przez osoby rządzące w poszczególnych regionach w kraju.

Z tego też powodu Giovanni Toti, pełniący funkcję prezydenta Ligurii, zdecydował na kilkanaście godzin przez rozpoczęciem meczu Sampdorii z Hellasem na zamknięcie Stadio Luigi Ferraris i rozegranie wspomnianego pojedynku przy pustych trybunach.

Nicolò Schira poinformował niedługo po ogłoszeniu tej decyzji, że ta nie przypadła do gustu Massimo Ferrero. Właściciel ekipy z Genui domagał się ponownego otworzenia obiektu dla kibiców. Jego stanowisko nie spotkało się jednak ze spodziewaną odpowiedzią ze strony władz i dlatego zwrócił się do Lega Serie A o przeniesienie spotkania na inny termin, tak jak miało to miejsce w przypadku starć Udinese z Fiorentiną, Milanu z Genoą, Sassuolo z Brescią, Parmy ze SPAL oraz Juventusu z Interem Mediolan.

Organizatorzy rozgrywek wobec wcześniej ustalonego stanowiska nie mogły go odrzucić i postanowiły przenieść starcie Sampdorii z Hellasem na 13 maja, podobnie jak wyżej wymienione mecze.

Tym samym oba zespoły mają już do rozegrania dwa zaległe pojedynki, ponieważ w poprzedniej serii gier nie zmierzyły się z Interem Mediolan (Sampdoria, brak nowego terminu) oraz Cagliari (Hellas, 11 marca o godz. 15:00).

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Piłkarz Wisły Kraków złamał jedną z reguł w szatni. Trener potwierdził, że raczej już w niej nie zagra Kontrowersje w meczu Legii Warszawa. Błyskawiczna czerwona kartka [WIDEO] Władze West Hamu zdecydowały w sprawie menedżera Bayern Monachium znowu dostał kosza. Następny trener powiedział „nie” Dawid Szulczek coraz bliżej osiągnięcia upragnionego celu Wzruszające obrazki. Vinicius Júnior zaprosił do swojego domu kibica z Polski [WIDEO] Legia Warszawa się na nim nie poznała, skorzystał na tym Jacek Magiera. „Niesamowity czas” gracza Śląska Wrocław

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy