Wszechstronny zawodnik w ostatnim czasie był coraz częściej łączony ze zmianą pracodawcy, aż w w końcu sam zabrał głos na temat swojej przyszłości, przyznając, że może sobie wyobrazić odejście z Tottenhamu Hotspur.
Po pięciu latach występów w londyńskiej ekipie 32-latek zapragnął nowych wyzwań. Te zaoferowali mu działacze powracającego do Premier League Watfordu i strony osiągnęły całkowite porozumienie.
Efektem tego jest oficjalny komunikat odnośnie transferu definitywnego wartego około 3 milionów funtów (3,5 miliona euro). Kontrakt został zawarty do 30 czerwca 2023 roku.
Wcześniej wydawało się, że Moussa Sissoko opuści Stary Kontynent i wyjedzie do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, skąd propozycją kusiło go tamtejsze Al-Nasr. Jednak sam zawodnik wolał pozostać w elitarnej Premier League.
Nominalny środkowy pomocnik odnajduje się na kilku innych pozycjach. Są to prawa strona pomocy, obrony czy „szóstka”.
71-krotny reprezentant Francji, który brał udział w EURO 2020, jest już jedenastym wzmocnieniem „Szerszeni” w tym oknie transferowym. Na szczególną uwagę zasługują angaże Joshuy Kinga, Danny’ego Rose’a czy Imrâna Louzy.
Sissoko w barwach „Kogutów” rozegrał łącznie 202 spotkania, w tym finał Ligi Mistrzów z 2019 roku. To, co go wyróżnia, poza wszechstronnością, to wytrzymałość oraz boiskowa siła.
Ruch może mieć związek z coraz bardziej prawdopodobnymi przenosinami Willa Hughesa do Crystal Palace.