Belgijski pomocnik związał się umową do 30 czerwca 2022 roku. Roma otrzyma za niego 24 miliony euro plus 18-letniego ofensywnego pomocnika Nicolò Zaniolo oraz 27-letniego lewego obrońcę Davide Santona.
Nainggolan został zmuszony do odejścia przez działaczy Romy, którzy potrzebowali uzupełnić braki związane z regulacjami Finansowego Fair Play. Do tego należy pamiętać, że pozbywają się gracza, który nie należał do najbardziej pokornych w zespole.
Z drugiej strony na transfer 30-letniego środkowego pomocnika bardzo nalegał niedawno pracujący w Romie trener Interu, Luciano Spalletti. Szkoleniowiec otrzymuje doświadczonego zawodnika, który całą karierę spędził w Serie A, jednocześnie wciąż znajdującego się w szczytowej formie.
Nainggolan wcześniej mógł odejść do Chinese Super League, jednak wolał pozostać w Rzymie czy teraz szerzej - w Italii.
W ostatnim sezonie Nainggolan, który niespodziewanie nie znalazł się w kadrze na Mistrzostwa Świata w Rosji (konflikt z selekcjonerem Roberto Martinezem), wystąpił w 42 meczach we wszystkich rozgrywkach, strzelił sześć bramek i zaliczył 11 asyst.
Inter Mediolan tym samym dokonuje wzmocnienia, które ma mu pomóc w skuteczniejszej walce o najwyższe miejsca w Serie A oraz umożliwić jak najlepsze zaprezentowanie się w Lidze Mistrzów, do której wraca po długiej przerwie (Nainggolan jest z kolei półfinalistą ostatniej edycji).