W minionych tygodniach dużo mówiło się o prowadzeniu zaawansowanych rozmów pomiędzy BVB a „Godenzonen” w sprawie ustalenia wysokości kwoty odstępnego za Sébastiena Hallera.
Obu klubom udało się wypracować porozumienie na tym polu, ale jak się teraz okazuje negocjowały one nie tylko transfer reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej, ale i obiecującego Prince'a Aninga.
Młodzieżowy reprezentant Holandii nie skorzystał z opcji kontynuowania kariery w Ajaksie Amsterdam i w bardzo optymistyczny sposób spojrzał na plan rozwoju nakreślony mu przez ekipę z Signal Iduna Park.
W tej sytuacji „Godenzonen” nie zdecydowali się za wszelką cenę zatrzymywać 18-letniego defensora w swoich szeregach i wypracowali z Borussią Dortmund porozumienie także w kwestii przenosin Aninga do Niemiec.
Utalentowany obrońca podpisał z BVB kontrakt do 30 czerwca 2026 roku i na razie został włączony do składu rezerw, gdzie w przypadku notowania udanych występów zostanie szybko awansowany do pierwszej drużyny.
Ajax zarobił na jego odejściu nieco ponad 300 tysięcy euro.
- Od dłuższego czasu prowadziliśmy rozmowy i cieszymy się, że ten transfer się powiódł. Prince Aning to wyjątkowy zawodnik mocną lewą nogą – powiedział Ingo Preuss, dyrektor sportowy zespołu U-23.