Utalentowany pomocnik przyjął propozycję przedstawicieli ekipy z Commerzbank-Arena i podpisał z klubem, w którym rozpoczynał swoją przygodę z seniorską piłką nową umowę, obowiązującą do końca czerwca 2020 roku.
- Mimo że Marc nie będzie dla nas dostępny jeszcze przez jakiś czas z powodu poważnej kontuzji, to i tak liczymy na niego w najbliższych latach. Przedłużenie z nim kontraktu w tym momencie pokazuje nasze uznanie i zaufanie do jego osoby - powiedział Bruno Hübner, dyrektor sportowy Eintrachtu.
Przypominamy, że Standera w czasie drugiego meczu barażowego o utrzymanie w Bundeslidze przeciwko 1. FC Nürnberg zerwał więzadła krzyżowe. To już drugi tego typu uraz w jego karierze, która do tej pory przebiegała jednak w bardzo obiecujący sposób. Wystarczy wspomnieć, że środkowy pomocnik był główną postacią młodzieżowych reprezentacji Niemiec do lat 19 i 20. Z tą pierwszą zdobył tytuł mistrza Europy w 2014 roku, a z drugą wystąpił na ostatnich Mistrzostwach Świata, gdzie zdobył cztery gole oraz zanotował tyle samo asyst w pięciu rozegranych meczach.
Warto także dodać, że piłkarz w minionych rozgrywkach wystąpił w 30 spotkaniach ekipy z Frankfurtu, w których strzelił dwie bramki oraz zaliczył jedną asystę. Według wstępnych ustaleń, zawodnik wróci do treningów z „Orłami” przed startem rundy wiosennej nadchodzącego sezonu.