Klub ze stanu Kolorado ma za sobą jeden z gorszych sezonów w swej dotychczasowej historii. Podopieczni Anthony’ego Hudsona w zakończonych niedawno rozgrywkach zajęli dopiero jedenastą pozycję w tabeli Konferencji Zachodniej wyprzedzając na finiszu rozgrywek jedynie ekipę San Jose Earthquakes.
Zespół będący własnością słynnego miliardera, Stana Kroenkego pragnie nie dopuścić do powtórzenia się takiej sytuacji w kolejnym sezonie, dlatego postanowił znacząco uaktywnić się na rynku transferowym.
Szeregi zespołu zasiliło właśnie kilku piłkarzy o uznanej w MLS marce. Wśród nich na czoło wysuwa się przede wszystkim Kei Kamara, który dołączył do drużyny na zasadzie wolnego transferu. Reprezentant Sierra Leone stanowi żywą legendę rozgrywek piłkarskich w USA, w których zajmuje szóstą pozycję w klasyfikacji najlepszych strzelców wszech czasów z dorobkiem 112. bramek.
Zawodnikami, których zadaniem będzie dogrywanie piłek do Afrykanina, okazują się z kolei Diego Rubio i Nicolas Mezquida. Południowoamerykański duet reprezentujący odpowiednio Chile i Urugwaj, podobnie jak Kamara, może pochwalić się pewnym doświadczeniem wyniesionym z boisk MLS. Szczególnie imponująco prezentuje się sprowadzenie Rubio, który w minionym sezonie, grając dla Sportingu Kansas City, należał do grona największych gwiazd ligi.
W trakcie dokonywania kolejnych wzmocnień nie zapomniano także o formacji defensywnej, którą zasilił Keegan Rosenberry. 25-latek grając w Philadelphia Union należał do grona wyróżniających się piłkarzy na pozycji prawego obrońcy w całych rozgrywkach.
Nowy sezon Major League Soccer wystartuje w marcu przyszłego roku. Podopieczni Hudsona w pierwszym meczu rozgrywek zmierzą się na własnym boisku z ekipą Portland Timbers.