OFICJALNIE: Rony Lopes w Olympiakosie. Na horyzoncie najdroższy transfer Greków od 1999 roku

fot. Olympiakos
Paweł Hanejko
Źródło: Olympiakos

Rony Lopes został wypożyczony z Sevilli do Olympiakosu, o czym kluby poinformowały we wtorkowe popołudnie.

Olympiakos, który niespodziewanie odpadł z eliminacji Ligi Mistrzów po porażce w dwumeczu z Łudogorcem, szuka wzmocnień. We wtorkowe popołudnie poinformowano o sprowadzeniu nowego skrzydłowego.

Do zespołu prowadzonego przez Pedro Martinsa przenosi się Rony Lopes.

Portugalczyk, za którego Sevilla zapłaciła swego czasu AS Monaco 25 milionów euro, trafił do mistrza Grecji w ramach wypożyczenia.

Porozumienie, które wypracowały strony, jest ważne do 30 czerwca 2022. Ponadto w zawartej umowie znalazła się też opcja wykupu.

Według informacji podawanych przez Fabrizio Romano opiewa na 12 milionów euro. Jeżeli Grecy zdecydują się z niej skorzystać, będzie to drugi najdroższy transfer w historii klubu.

Pierwsze miejsce w tej klasyfikacji zajmuje Zlatko Zahovič (prywatnie ojciec napastnika Pogoni Szczecin, Luki), za którego w 1999 roku zapłacono 13,5 miliona euro.

Dla Lopesa jest to kolejny transfer czasowy na przestrzeni kilkunastu miesięcy. Poprzedni sezon spędził na tej samej zasadzie w OGC Nice, rozgrywając 33 mecze (pięć goli, dwie asysty).

Teraz skrzydłowy postara odbudować się w Grecji. Na jego korzyść niewątpliwie działa fakt, że wspomniany trener Pedro Martins jest jego rodakiem, a więc obaj panowie nie powinni mieć kłopotów z komunikacją.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Zawodnik Rakowa Częstochowa nie wytrzymał po meczu z Widzewem Łódź. „Poje**ni kibice” [WIDEO] Jacek Magiera stanowczo o graczu Śląska Wrocław. „Po to tu przyszedł, a tego nie ma. Sam musi sobie poradzić” Antonio Conte porozumiał się z nowym klubem. Sensacyjnie Brutalny faul w meczu Rakowa Częstochowa. „Paskudnie to wyglądało” [WIDEO] „Transferowy Flop Sezonu” Ekstraklasy wybrany. „Nic go nie przebije” Co zrobił Patryk Klimala?! Katastrofalne pudło w kluczowej akcji [WIDEO] OFICJALNIE: Poznaliśmy pierwszego spadkowicza Premier League w sezonie 2023/2024. 63 na minusie

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy