OFICJALNIE: Smokowski odchodzi z Polsatu

fot. FotoPyk
Norbert Bożejewicz
Źródło: Tomasz Smokowski (Twitter)

Tomasz Smokowski poinformował za pośrednictwem konta na Twitterze o zakończeniu współpracy z Polsatem.

Jeden z najbardziej cenionych i lubianych komentatorów sportowych w naszym kraju postanowił po nieco ponad roku rozstać się z telewizją Polsat.

Dziennikarz sportowy nie miał w planach tak szybkiego opuszczenia komercyjnej stacji, ale ze względu na stworzenie „Kanału Sportowego” na YouTube wraz z Michałem Polem, Mateuszem Borkiem oraz Krzysztofem Stanowskim został poproszony przez kierownictwo stacji o porzucenie tej inicjatywy, jeśli chce w dalszym ciągu pracować w Polsacie.

46-latek nie zdecydował się na opuszczenie projektu, który wkrótce ruszy z pełną parą i tym samym nie usłyszymy go już w sportowych kanałach komercyjnej stacji należącej do Zygmunta Solorza-Żaka.

„A' propos Polsatu. Króciutko. Tak, to prawda. Poszliśmy swoimi drogami. Wizje programowe nam się od dawna rozjeżdżały. Inaczej też umawialiśmy się na starcie współpracy, co do działań poza stacją. I tyle. Nic na siłę. Wodospadów łeż nikt tu za sobą wylewać nie będzie. Staram się od kilku lat iść swoją drogą, wprowadzać w życie rzeczy, które mi się marzą. Kibicuję rozwojowi Kanału Sportowego! Do startu bliżej, niż dalej. Na koniec: głębokie ukłony w kierunku wielu fajnych osób, z którymi na co dzień pracowało się w Polsacie bardzo profi! Rozpoznacie się tu na pewno! ;) Do zobaczenia, gdzieś, kiedyś na szlaku” - napisał Smokowski.

Dziennikarz był wcześniej przez ponad 20 lat związany z Canal+, gdzie pełnił kilka funkcji. Najbardziej znany był z roli komentatora oraz współprowadzącego program „Liga+ Extra”, gdzie razem z Andrzejem Twarowskim i zaproszonymi gośćmi podsumowywał wydarzenia mające miejsce w Ekstraklasie.

W swoim dorobku ma także wyreżyserowany film o reprezentacji Polski prowadzonej przez Jerzego Engela, który związany jest z jej występem na mundialu w 2002 roku. Jego tytuł to „W kadrze - Korea 2002”.

Pragniemy również zaznaczyć, że z podobnych względów z Polsatem rozstał się Roman Kołtoń. On nie zamyka sobie jeszcze drogi powrotu do stacji jako dziennikarz niezależny.

Na chwilę obecną wciąż niepewny wydaje się los Mateusza Borka, który także jest zaangażowany w projekt „Kanału Sportowego”.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Krzysztof Stanowski podsumował eksperta. „Definicja bezwartościowego pierdo*****” Piłkarz Wisły Kraków złamał jedną z reguł w szatni. Trener potwierdził, że raczej już w niej nie zagra Kontrowersje w meczu Legii Warszawa. Błyskawiczna czerwona kartka [WIDEO] Władze West Hamu zdecydowały w sprawie menedżera Bayern Monachium znowu dostał kosza. Następny trener powiedział „nie” Dawid Szulczek coraz bliżej osiągnięcia upragnionego celu Wzruszające obrazki. Vinicius Júnior zaprosił do swojego domu kibica z Polski [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy