Hiszpański napastnik pod względem strzelonych bramek zdominował w ostatnich latach ligę austriacką. O ile w pierwszej swojej rundzie w RB strzelił trzy bramki w 11 meczach, to potem uzyskiwał już znakomite wyniki. Począwszy od sezonu 2011/2012 zdobywał kolejno 26, 31, 31 i 21 goli. W trwającej kampanii zdążył do tego dołożyć osiem trafień. W sezonie 2013/2014 został nie tylko królem strzelców ligi austriackiej, ale też Ligi Europy.
Jest wychowankiem Espanyolu, jednak w 2009 roku przeniósł się do Barcelony. Wydawało się, że tam może zrobić karierę, bowiem niezwykle regularnie strzelał dla rezerw (55 bramek w 79 spotkaniach ligowych), jednak nie dostał w zasadzie szansy w pierwszym zespole i musiał przenieść się do austriackiej Bundesligi, w której potwierdził klasę.
Z pewnością na jego transfer do Chin nalegał José González, nowy trener klubu z Pekinu. Hiszpan wcześniej pracował w Granadzie, a w Guoan był już asystentem w latach 2014-2016.
Zarekomendować Gonzálezowi zawodnika miał za to Frédéric Kanouté. Dobrze znany z występów w Sevilli Malijczyk swoją karierę zawodniczą kończył właśnie w barwach Beijing Guoan.
31-letni napastnik kosztował Chińczyków dziesięć milionów euro. Podpisał umowę na dwa lata z opcją przedłużenia na trzeci sezon a zarobi około osiem milionów euro za rok gry.
Tym samym Soriano uzupełnia zestaw obcokrajowców w klubie, w którym grają już tak uznani zawodnicy jak Renato Augusto i Burak Yilmaz. To właśnie z reprezentantem Turcji Soriano ma stworzyć czołowy snajperski duet Chinese Super League.