OFICJALNIE: Ultrasi Paris-Saint Germain bojkotują Superpuchar Francji

fot. taranchic / Shutterstock.com
Jan Chromik
Źródło: Collectif Ultras Paris

Grupa najbardziej zagorzałych fanów Paris Saint-Germain ogłosiła bojkot meczu o Superpuchar Francji. Kibice mają dużo zarzutów, dotyczących organizacji meczu w tym roku, ale też w poprzednich latach.

Collectif Ultras Paris powstało w 2016 roku i aktualnie jest największą grupą zrzeszająca ultrasów PSG. Na jej profilu w serwisie X pojawiło się oświadczenie o bojkocie finałowego spotkania o Superpuchar Francji, które odbędzie się trzeciego stycznia na Parc des Princes. Ich ukochany zespół zmierzy się w nim z Toulouse FC, które w poprzednim sezonie sięgnęło po pierwszy krajowy puchar w swojej historii.

Paryżanie będą ewidentnym faworytem do zdobycia tego trofeum, bo rywal lidera Ligue 1 ma na koncie zaledwie 13 punktów po 15 kolejkach i balansuje na granicy strefy spadkowej. Pewną przeszkodą dla PSG może być jednak brak dopingu ich najbardziej oddanych kibiców. Ci jednak mają konkretne powody, które przemawiają za decyzją o bojkocie.

„Organizacja Collectif Ultras Paris postanowiła zbojkotować finał Superpucharu Francji, który odbędzie się trzeciego stycznia 2024 roku na Parc des Princes. Jest ku temu wiele powodów. Od lat LFP organizuje Superpuchar za granicą, sprzedając go temu, kto zaoferuje najwyższą cenę, wbrew swoim lojalnym kibicom. Najwyraźniej w tym roku nie udało się znaleźć gospodarza i po wielu latach wreszcie przypomniano sobie o francuskich kibicach, którzy zapełniają nasze stadiony. Ponadto ceny narzucone przez LFP są nie do przyjęcia i są sprzeczne z naszymi wartościami i popularyzacją piłki nożnej. Dla przypomnienia, bilety na mecz Ligi Mistrzów w Dortmundzie dla gości kosztowały 18,50 euro. Wreszcie, biorąc pod uwagę globalną sytuację bezpieczeństwa, która nieustannie wskazuje palcem na kibiców, lekceważąc ich swobodę przychodzenia i wychodzenia, nie chcemy być statystami w tej farsie, która ma być wizytówką francuskiej piłki nożnej, która stygmatyzuje kibiców i lekceważy ich prawa. Z tych wszystkich powodów pozwolimy LFP zorganizować to trofeum na pozbawionym życia stadionie, który powinien przypominać im poprzednie edycje w Chinach, USA i innych miejscach...” - napisali w wydanym oświadczeniu.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Pierwsze trofeum od 89 lat. Zasłużony klub tworzy nową historię Marco Reus prowadzi rozmowy z nowym klubem Marek Papszun sensacyjnym kandydatem na selekcjonera reprezentacji. Przed nią dwa wielkie turnieje OFICJALNIE: Wisła Kraków z licencją na grę w europejskich pucharach OFICJALNIE: Lechia Gdańsk bez licencji na grę w Ekstraklasie Dawid Szwarga: Doszło do rozwodu, a nadal mieszkamy razem Raków Częstochowa wybrał nowego trenera. „Jest już zgoda i porozumienie”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy