Po 110 latach istnienia Bari znika z piłkarskiej mapy. W poniedziałek wieczorem minął czas zgłaszania zespołów do rozgrywek Serie B. Ekipa położona nad Adriatykiem nie znalazła się na tej liście.
„Biało-Czerwoni” już od dłuższego czasu borykali się z problemami finansowymi. Kilka miesięcy temu wydawało się, że z odsieczą przyjdzie im duet inwestorów Andrea Radrizzani i Ferdinando Napoli. Biznesmeni mieli odkupić od obecnego właściciela większościowy pakiet akcji, ale w ostatniej chwili postanowili się wycofać z transakcji, wydając tym samym wyrok na zasłużony klub.
Nie wiadomo, jaka będzie najbliższa przyszłość Bari. Włoskie media twierdzą, że zespół może zostać zgłoszony do amatorskich rozgrywek Serie D. Optymistycznym wariantem byłyby występy w Serie C, co jednak wydaje się mało prawdopodobne.
Warto dodać, że z ekipą zlokalizowaną na Stadio San Nicola byli w przeszłości związani trzej Polacy: Kamil Glik, Rafał Wolski i Damian Rasak (drużyna juniorów).