Declan Rice został włączony na stałe do pierwszej kadry „Młotów” przed startem minionego sezonu i od razu został rzucony na głęboką wodę
Po kilku występach w londyńskim zespole na poziomie Premier League musiał się później pogodzić się na dłuższy czas z funkcją rezerwowego i dopiero w drugiej części rozgrywek wskoczył na stałe do wyjściowego składu West Hamu.
19-letni zawodnik po nastaniu rządów Manuela Pellegriniego zdołał utrzymać swoja miejsce w klubie, ale został na stałe przesunięty z linii obrony na pozycję defensywnego pomocnika i prezentuje się na niej na tyle dobrze, że wzbudził zainteresowanie ze strony mocniejszych drużyn. Większość z nich miała iluzoryczną nadzieję na to, że uda im się pozyskać trzykrotnego reprezentanta Irlandii na zasadzie wolnego transferu, ponieważ jego dotychczasowa umowa z „Młotami” wygasała wraz w czerwcu.
Właściciele ekipy z Londynu mieli tego świadomość i już od pewnego czasu prowadzili rozmowy z piłkarzem w kwestii podpisania nowego kontraktu. Ich negocjacje zakończyły się sukcesem o czym świadczy fakt, że utalentowany gracz przedłużył swój pobyt w West Hamie do końca sezonu 2023/2024 i na dodatek zawarł w nim opcję umożliwiającą mu pozostanie w klubie o dwanaście miesięcy dłużej.
Declan Rice rozegrał 19 spotkań w trwających rozgrywkach i zanotował w nich jedną asystę.