Pierwszy z nich w ostatnim czasie występował w Manisasporze. 25-letni pomocnik w obecnych rozgrywkach na zapleczu tureckiej Süper Lig rozegrał 15 spotkań, w których zdobył pięć bramek i zaliczył sześć asyst. Yılmaz ze swoim nowym pracodawcą związał się 3,5-letnim kontraktem.
Z kolei Şen to bardzo dobrze znana persona w Bursasporze. Dwukrotny reprezentant Turcji występujący na pozycji napastnika grał już w ekipie popularnych "Krokodyli" w latach 2007-11. W tym czasie zdobył wraz z klubem tytuł mistrza kraju w sezonie 2009/10. Potem 26-latek przeniósł się do Trabzonsporu za 3,6 miliona euro, ale nie zdołał z tą drużyną zdobyć żadnego trofeum, a w trwających rozgrywkach nie potrafił wywalczyć sobie stałego miejsca w podstawowym składzie zespołu Mustafy Reşit Akçay'a.
Dlatego Şen postanowił zakończyć swoją przygodę w drużynie z Trabzonu. Pomocną dłoń do napastnika zdecydował się wyciągnąć Bursaspor, który wykupił swojego byłego piłkarza za 1,25 miliona euro i podpisał z nim 4,5 letni kontrakt.
- Jestem bardzo podekscytowany i zadowolony. Ponownie będę grał w koszulce Bursasporu i mam nadzieję, że zdobędę znów z tą ekipą mistrzostwo kraju - powiedział Şen.
Ci zawodnicy nie są ostatnim wzmocnieniami zespołu prowadzonego przez Christopha Dauma. W ciągu najbliższych godzin do popularnych "Krokodyli" ma dołączyć Sercan Yıldırım z Galatasaray Stambuł (od początku sezonu występujący na wypożyczeniu w Sanliurfasporze).