19-latek to jeden z najzdolniejszych wychowanków akademii Wisły Kraków. Był jedną z najważniejszych postaci drużyny, która w ubiegłym roku triumowała w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów.
Udane występy Zająca w CLJ nie przełożyły się jednak na szybkie wejście do składu pierwszej drużyny. Jesienią 2014 roku wystąpił on w dziewięciu spotkaniach Ekstraklasy, w których nie zdobył żadnego gola. Zimą został wypożyczony do pierwszoligowego Chrobrego Głogów, gdzie zagrał w dziewięciu meczach i dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.
Władze Wisły bardzo chciały zatrzymać utalentowanego zawodnika, który mógłby stanowić o sile ofensywnej Wisły. Negocjacje z jego agentem były bardzo burzliwe. Kiedy wydawało się, że Zając pozostanie w drużynie z ulicy Reymonta, doszło do nieoczekiwanego zwrotu w rozmowach. Ostatecznie napastnik zrezygnował z oferty proponowanej przez klub i podpisał dwuletnią umowę z Koroną Kielce.
Przy okazji ogłoszenia informacji o pozyskaniu gracza Wisły poinformowano też o przedłużeniu kontraktu z Przemysławem Trytką.