Reprezentant Nigerii przeniósł się do tureckiego zespołu na zasadzie transferu definitywnego z Maccabi Tel Awiw i związał z nowym pracodawcą do końca czerwca 2020 roku. Nieoficjalnie mówi się, że klub z Izraela na sprzedaży swojego piłkarza zarobił pół miliona euro.
26-letni zawodnik przed rozpoczęciem zimowego okienka był łączony z przenosinami do Legii Warszawa. „Wojskowi” interesowali się pozyskaniem Igiebora także wcześniej, ale ten na początku sezonu 2012/2013 zdecydował się zasilić szeregi Realu Betis. Co ciekawe Nigeryjczyk, grając w Hiszpanii, zwrócił na siebie uwagę Manchesteru United. Zainteresowanie jego usługami wyraził David Moyes, który chciał go sprowadzić na Old Trafford, gdy ten w pełni wyleczy uraz pachwiny. Ostatecznie piłkarz wrócił jednak do Izraela.
Środkowy pomocnik w trakcie obecnego sezonu skonfliktował się z kibicami Maccabi i postanowił przedwcześnie zakończyć swoją przygodę z drużyną z Tel Awiwu, dla której rozegrał 24 spotkania i strzelił w nich sześć bramek.
Najbardziej zdeterminowani w walce o pozyskanie Igiebora okazali się działacze Rizesporu, w którym występuje Patryk Tuszyński.