Ofensywny pomocnik cieszy się od dłuższego czasu sporym zainteresowaniem ze strony najbogatszych europejskich zespołów i niewykluczone, że w przeciągu kilku najbliższych dni opuści szeregi chorwackiej drużyny.
Od kilkunastu godzin w mediach chorwackich oraz włoskich pojawia się szereg informacji na temat prowadzonych negocjacji dotyczących transferu 21-letniego zawodnika do Milanu. Kwestią sporną pomiędzy dziennikarzami z tych krajów pozostaje głównie termin realizacji przeprowadzki Hiszpana do „Rossonerich”.
Osoby znajdujące się bliżej Dinama uważają, że przenosiny Daniego Olmo na San Siro mogą nastąpić już teraz. Z kolei eksperci z Półwyspu Apenińskiego skłaniają się bardziej ku letniej opcji, ale nie ukrywają, że utytułowany zespół chce już teraz dopełnić wszystkich formalności związanych z zakontraktowaniem utalentowanego piłkarza, aby uniknąć walki o jego względy z mocniejszymi drużynami po zakończeniu obecnego sezonu.
Na razie trudno ocenić, która ze stron znajduje się bliżej prawdy skoro nie zna jej nawet sam Nenad Bjelica. Szkoleniowiec drużyny z Zagrzebia nie ukrywał przed dziennikarzami, że nie wystawi ofensywnego pomocnika do gry w sparingu przeciwko Lokomotivowi, bo ten prowadzi zaawansowane rozmowy w sprawie przenosin do innego klubu.
- Wszyscy wiemy, że omawiany jest jego transfer. Nie wiemy jeszcze kiedy i gdzie on nastąpi. Nie chcemy jednak ryzykować odniesienia przez niego jakiegoś urazu w tym momencie. Byłoby to nierozsądne z naszej strony, gdybyśmy wystawili go do gry w sparingu. W każdym razie mogę zapewnić, że Olmo znajduje się w dobrym nastroju i ciężko pracuje na treningach - powiedział opiekun Dinama.
Hiszpan, który strzelił osiem bramek oraz zanotował siedem asyst w 22 rozegranych meczach w pierwszej części trwającego sezonu, znajduje się także na celowniku Barcelony, ale obecnie nic nie wskazuje na to, aby „Duma Katalonii” była faworytem do jego sprowadzenia.