Onana: Czarni bramkarze muszą pracować ciężej

fot. Transfery.info
Marek Garus
Źródło: BBC

Bramkarz reprezentacji Kamerunu i Ajaksu Amsterdam, André Onana, przyznał w wywiadzie dla BBC, że czarnoskórzy bramkarze muszą pracować ciężej od białych golkiperów, by wspiąć się na najwyższy europejski poziom.

23-latek uważa, że w świecie futbolu istnieje błędne przekonanie, że Afrykańscy bramkarze popełniają znacznie więcej błędów od Europejczyków. Przyznaje również, że to jaki progres zaliczył od czasu dołączenia do Ajaksu w 2016 roku z FC Barcelony znacząco wpływa na to, jak spokojnie traktuje krytykę w kierunku czarnych golkiperów.

- Nie widzę różnicy między białymi i czarnymi bramkarzami – powiedział BBC Kameruńczyk. – Wszyscy są tacy sami i popełniają błędy. Mimo to nie mamy zbyt wielu czarnoskórych bramkarzy na szczycie, a ludzie dalej żyją w przekonaniu, że czarni golkiperzy popełniają tych błędów więcej. Mamy o wiele trudniej, musimy być zawsze bardzo dobrze przygotowani. Kiedy popełniasz błędy, ale wygrywasz, nikt nie rozmawia o tych błędach, dlatego teraz podchodzę do tego tak spokojnie.

Trudno nie zgodzić się z zawodnikiem, biorąc pod uwagę, że Onana może stać się pierwszym od 2007 roku czarnoskórym bramkarzem, który zagra w finale Ligi Mistrzów. Wówczas na bramce AC Milanu wystąpił Brazylijczyk Dida. By jednak do tego doszło, Ajax musi przynajmniej utrzymać korzystny wynik ze swojego pierwszego meczu 1/2 Champions League, podczas którego podopieczni Erika ten Haga pokonali „Koguty” na wyjeździe 1:0.

- Nikt z nas nie chce przegrać, ale czasem i to jest potrzebne, by czegoś się nauczyć – stwierdził piłkarz holenderskiego klubu. – Myślę, że gdy gra się na najwyższym poziomie, najważniejsze to być spokojnym. Nie spodziewaliśmy się występu w półfinałach, lecz teraz jesteśmy tutaj, będziemy chcieli przejść do finału i będziemy chcieli go wygrać. Pokonaliśmy po drodze wielkie zespoły: Bayern, Benfikę, Real Madryt i Juventus. Wspaniale byłoby, gdybyśmy zwyciężyli całe rozgrywki jako tak młoda drużyna, lecz czeka nas ku temu niezwykle trudne zadanie.

Onana wyznał także, że podobnie do swoich kolegów z zespołu marzy o grze w znacznie większym klubie niż Ajax, chociaż dodał, że przede wszystkim liczy się dla niego gra w piłkę. Najbardziej wydaje się jednak pragnąć powrotu do FC Barcelony, do której przeniósł się w 2010 roku jako 13-latek z kameruńskiej Akademii Samuela Eto’o.

- Barcelona jest moim domem. Kiedy tam jestem, wszystkie drzwi są otwarte. To normalne, ponieważ mieszkałem tam, odkąd byłem mały. Każdy chciałby występować w Barcelonie, ale dla mnie najważniejsze jest, by grać. Cieszę się, gdy gram, więc będę starał się grać dalej, gdziekolwiek tylko będę mógł – zakończył bramkarz.

André Onana wystąpił w tym sezonie w 52 spotkaniach Ajaksu Amsterdam, zachowując w dokładnie połowie z nich czyste konto. Puścił w sumie 40 goli. Wychowanek „Blaugrany” przeniósł się do drużyny z Amsterdam Areny za śmiesznie niską kwotę rzędu 150 tysięcy euro. Jego kontrakt z „Godenzonen” wygasa wraz z końcem czerwca 2022 roku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Kamil Grosicki po porażce w finale Pucharu Polski Euforia trenera Alberta Rudé. Śpiewał razem z całą trybuną kibiców Wisły Kraków [WIDEO] Prezes Pogoni Szczecin krótko po przegranym finale Pucharu Polski. „Niech udadzą się na emeryturę, niepłatną” To piłkarze Pogoni Szczecin usłyszeli od kibiców po przegranym finale Pucharu Polski „Duży błąd sędziów”. Chodzi o akcję bramkową Wisły Kraków w finale Pucharu Polski Wisła Kraków chciała bardziej. Puchar Polski dla „Białej Gwiazdy” [WIDEO] Piłkarski kryminał w wykonaniu zawodnika Pogoni Szczecin. To będzie mu długo wypominane [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy