W meczu otwarcia Republika Południowej Afryki zmierzy się z Republiką Zielonego Przylądka. W swojej historii oba te zespoły spotkały się ze sobą zaledwie dwa razy i ich konfrontacje zakończyły się wynikami 2:1 dla gospodarzy tegorocznego turnieju.
Bukmacherzy wyraźnie w tym spotkaniu stawiają na "Bafana Bafana". Za jedną postawioną na nich złotówkę można zyskać zaledwie 55 groszy. Natomiast wybierając "Niebieskie Rekiny" można wygrać ponad 6 złotych.
Ja ze swojej strony nie byłbym taki pewien ich zwycięstwa, ponieważ po pierwsze Republika Zielonego Przylądka jest wyżej w rankingu FIFA, po drugie RPA w 2012 roku wygrała zaledwie 4 spotkania na 11 rozgrywanych meczów i to z niewymagającymi przeciwnikami. Być może ściany pomogą gospodarzą imprezy, ale nie na tyle, aby zgarnąć trzy punkty.
TYP: RPA - Republika Zielonego Przylądka 1:1
W drugim meczu grupy A, Angola zagra z Marokiem. Tutaj historia spotkań tych dwóch zespołów jest nieco bogatsza i zdecydowanie korzystniejsza dla "Lwów Atlasu", którzy na 5 konfrontacji wygrali 4-krotnie i raz zremisowali.
Ale w ostatnich latach to "Czarne Antylopy" spisują się lepiej w PNA, bo tworzą zespół. Natomiast Marokańczycy nie tworzą kolektywu, bo bardziej ich zawodnikom przyświecają cele indywidualne.
Dlatego ciężko jest wskazać wyraźnego faworyta tego meczu. Bukmacherzy za jedną postawioną złotówkę na Angolę pozwalają wygrać ponad trzy. Z kolei wybierając "Lwy Atlasu" można podwoić swój wkład.
Ja jednak radziłbym stawiać na "Czarne Antylopy", które mają szansę w tym roku osiągnąć swój najlepszy wynik w tym turnieju, czyli awansować do półfinału.
TYP: Angola - Maroko 2:1