Piłkarz urodzony w Gliwicach nigdy nie ukrywał, że jest oddanym kibicem Górnika Zabrze i śledzi wyniki osiągane przez zespół w polskich rozgrywkach.
Swego czasu stwierdził nawet otwarcie, że chciałby w trakcie swojej kariery przywdziać barwy ekipy z województwa śląskiego i niewykluczone, że stanie się to już przed startem drugiej części trwającego sezonu, o czym poinformował „Przegląd Sportowy”.
Wspomniane źródło uważa, że 34-latek rozpoczął negocjacje z przedstawicielami Górnika i mógłby do niego trafić na zasadzie wolnego transferu już w zimowym okienku transferowym, ponieważ jego dotychczasowa umowa z Vissel Kobe ulegnie wygaśnięciu wraz z końcem stycznia.
Ewentualne zakontraktowanie Lukasa Podolskiego byłoby świetną informacją dla drużyny z Zabrza, która pozyskałaby nie tylko dysponującego wciąż dużymi umiejętnościami zawodnika, ale i zyskałaby bardzo dużo pod względem wizerunkowym oraz marketingowym, co można bez wątpienia porównać z przyjściem Danijela Ljuboji do Legii Warszawa w lipcu 2011 roku.
Były reprezentant Niemiec, w przypadku zaakceptowania propozycji złożonej mu przez klub występujący na poziomie Ekstraklasy, zamierza rozwinąć w naszym kraju także kilka swoich biznesów. Napastnik bardzo dobrze radzi sobie na polu biznesowym za naszą zachodnią granicą, gdzie odnosi sukcesy na rynku gastronomicznym i teraz chciałbym go rozwinąć poprzez otworzenie lodziarni nad morzem oraz lokalu z kebabem na Śląsku.
Były zawodnik 1. FC Köln, Bayernu Monachium, Arsenalu, Interu Mediolan oraz Galatasaray jest związany z Vissel Kobe od lipca 2017. Od tego czasu rozegrał 56 spotkań dla japońskiego zespołu, w których zdobył 14 goli oraz zanotował 10 asyst.