18-latek jest uznawany za jednego z najbardziej utalentowanych pomocników swojego pokolenia. Zainteresowanie nim wyraziło kilka wielkich klubów - m. in. Manchester City czy FC Porto. Ponadto, gracz Dynama Zagrzeb był przymierzany do Evertonu czy Celtiku.
Niedawno Coric otrzymał bardzo interesującą ofertę z Realu Madryt. Przedstawiciele hiszpańskiego klubu podjęli już wstępne negocjacje z jego rodziną, lecz młody gracz odrzucił propozycję. Według "Goal", do podjęcia takiej decyzji skłoniły go przypadki Lucasa Silvy i Martina Ødegaarda. Dwójka uzdolnionych zawodników nie potrafiła przebić się do pierwszego składu "Królewskich" - Brazylijczyk obecnie przebywa na wypożyczeniu w Olympique Marsylia, a Norweg wciąż gra w drugiej drużynie madryckiego klubu.
Chorwat obawiał się, że po dołączeniu do Realu nie będzie miał zbyt częstej okazji na regularne występy w pierwszej jedenastce, co mogłoby zahamować jego rozwój. Coric jest podstawowym zawodnikiem Dinama - w tym sezonie wziął udział w 24 spotkaniach, w których zdobył dwie bramki.