Poruszające słowa Malarza. „To był największy cios, jaki spadł na mnie w życiu”

fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Źródło: Super Express

Arkadiusz Malarz udzielił bardzo szczerego wywiadu „Super Expressowi”. Bramkarz Legii Warszawa opowiedział w nim o niedawnym dramacie, jakim była utrata dwóch bliskich mu osób.

W pierwszej części sezonu ekipie mistrza Polski wiodło się różnie. Sam Malarz, który był bodaj najrówniej grającym zawodnikiem warszawskiego zespołu, mierzył się z kolei z trudnościami nie tylko na murawie. 37-latek musiał pogodzić się bowiem w ostatnim czasie ze śmiercią mamy oraz teściowej.


- Przed moją mamą nie odeszła teściowa, ale druga mama. Była wspaniałą kobietą, pomogła nam wychować dzieci, mimo że przez dziewięć lat walczyła z nowotworem. Patrzyłem jak cierpiała podczas chemioterapii, a przy tym śmiała się z raka. Siły, pozytywnego nastawienia do życia, woli walki mogli jej zazdrościć twardzi faceci.

- Dwa tygodnie później zmarła moja mama. Zawiozłem ją na operację i wtedy okazało się, że organizm jest opanowany przez nowotwór. Od razu trafiła na onkologię. Była tak wyniszczona, że jednego dnia dostawała transfuzję krwi, a następnego cała ta krew z niej uchodziła. (…) Zbliżał się mecz z Koroną. Chciałem zostać z mamą, ale powiedziała mi – „Idź i broń tak jak zawsze. Nie bój się, nie umrę. Poczekam na ciebie”. Po spotkaniu z powrotem do szpitala żeby podziękować mamie: - Dotrzymałaś słowa, zaczekałaś… - powiedziałem, choć ze wzruszenia nie mogłem się wysłowić. A potem, w tygodniu odeszła... To był największy cios, jaki spadł na mnie w życiu - zdradził Malarz (cały wywiad TUTAJ), który w pewnym momencie kursował w zasadzie wyłącznie między stadionem Legii a szpitalem.

37-latek rozegrał w tym sezonie w sumie 26 meczów w barwach warszawskiego klubu. W 12 z nich zachował czyste konto.  

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marco Reus zanotuje ciekawy transfer?! OFICJALNIE: Marco Reus odchodzi z Borussii Dortmund Xavi tajemniczo! Robert Lewandowski niepewny przyszłości?! Gonçalo Feio zatrzyma rozchwytywanego zawodnika w Legii Warszawa?! Śląsk Wrocław bez podstawowego piłkarza na spotkanie z ŁKS-em Łódź. Do tej pory nie opuścił ani minuty To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy