W czwartkowe przedpołudnie Polski Związek Piłki Nożnej poinformował za pośrednictwem oficjalnych mediów o rozstaniu z Czesławem Michniewiczem. Jego obowiązująca do 31 grudnia 2022 roku umowa, nie została przedłużona.
52-latek prowadził reprezentację Polski przez niecały rok. W tym czasie udało mu się awansować na Mistrzostwa Świata, gdzie jego podopieczni po raz pierwszy od 36 lat dotarli do 1/8 finału. Przeszkodą nie do przejścia okazała się jednak Francja (1-3).
Ponadto „Biało-czerwoni” utrzymali się też w najwyższej dywizji Ligi Narodów.
Pomimo dobrych wyników uznano, że należy dokonać roszad na ławce trenerskiej. Na ten temat w Polsacie News wypowiedział się rzecznik PZPN-u, Jakub Kwiatkowski.
- PZPN podjął decyzję dzisiaj, ale była ona poprzedzona wnikliwą analizą. Odbyło się kilka spotkań Czesława Michniewicza z prezesem Cezarym Kuleszą, wiceprezesami i zarządem. Potrzeba było trochę czasu na przyjrzenie się sprawie. Dziś natomiast doszło do ostatniego spotkania i na nim selekcjoner otrzymał informację o braku nowego kontraktu - stwierdził.
Fakty są jednak takie, że 52-latek zrealizował wszystkie cele.
- Udało mu się awansować na mundial, a do tego utrzymał nas w elicie Ligi Narodów, na samych Mistrzostwach Świata wyszliśmy z grupy po raz pierwszy od 36 lat. Uznano jednak, że wizja i kierunek rozwoju tej drużny powinien być inny.
Kiedy możemy poznać następcę Michniewicza?
- Na ten moment nie wiadomo, kto będzie nowym selekcjonerem. Poszukiwania dopiero się rozpoczną. Spływa do nas dużo ofert i to jest naturalne. My sami będziemy teraz to analizować. Swoje założenia w tej sprawie mamy - zakończył.